Bardzo smutna informacja. W wieku niespełna 40 lat zmarł weteran warszawskiej sceny Chada. Informacje podała jako pierwsza Gazeta Wyborcza, a za nią tragiczne wieści potwierdzone zostały przez wytwórnię Step Records oraz znalazły się na oficjalnym profilu Tomasza Chady.
Jak podaje katowickie wydanie Gazety Wyborczej:
„Gliwicka prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci rapera Tomasza Ch. Mężczyzna zmarł w szpitalu psychiatrycznym w Rybniku. – Wcześniej wyskoczył przez okno i doznał poważnego urazu kręgosłupa – twierdzą śledczy”
Według dziennikarzy GW Chada miał został przewieziony do szpitala psychiatrycznego w Rybniku w wyniku wszczęcia awantury na oddziale w szpitalu w Mysłowicach, gdzie przebywał wcześniej z powodu obrażeń kręgosłupa. W asyście policjantów raper miał zostać przewieziony do szpitala w Rybniku, gdzie zmarł podczas badań lekarskich na izbie przyjęć. W dniu dzisiejszym wszczęte zostało postępowanie w tej sprawie przez gliwicką prokuraturę:
„– Prowadzimy je pod kątem niedopełnienia obowiązków i ewentualnego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji, a także pracowników szpitali w Mysłowicach oraz Rybniku – mówi prok. Smorczewska”.
Pełną treść artykułu znajdziecie w tym miejscu.
R.I.P. Chada!