Przed dwoma dniami przekazaliśmy Wam miłą informacją, że jesienią tego roku Czarny HIFI wyda nowy producencki album. I niemiłą zarazem, gdyż trzecie tego typu wydawnictwo uzdolnionego producenta, okazuje się być tym ostatnim. Na pocieszenie otrzymaliśmy robiącą wrażenie listę zaproszonych na płytę gości. A w dniu dzisiejszym wyczekiwany singiel, w stworzeniu którego udział wziął Małpa.
Zapowiedź wspólnego numeru Czarnego HIFI i Małpy otrzymaliśmy bowiem, gdy za oknem panowała jeszcze aura zimowa. Od początku tygodnia wiemy, że wspólna sesja nagraniowa tej dwójki związana była z producenckim albumem Czarnego HIFI. Od dzisiaj natomiast wiemy, że utwór zatytułowany „Nie Wziąłem Się Znikąd” to„czysty vintage w nowoczesnym wydaniu – zarówno w warstwie muzycznej, jak i tekstowej”. Jeśli chodzi zatem o brzmienie, otrzymaliśmy numer, w którym, jak tłumaczy nam oficjalny opis singla:
„klasyczny bit Czarnego staje się tłem do autotematycznej nawijki Małpy o tym, że cały czas zmienia się gra i dzięki temu to ma sens, ale zbyt często zapominamy, że progres nie może unieważniać, tego co nas uformowało”.
– Czarny HIFI feat. Małpa – „Nie Wziąłem Się Znikąd”
Singlowi „Nie Wziąłem Się Znikąd” towarzyszy również klip, za którego reżyserią stoi Arek Nowakowski. Przedstawiono w nim metaforyczny świat klasyki przenikający się na ciągłym loopie z wyobrażonym studiem nagraniowym pełnym oldschoolowych sprzętów. Sprawdźcie koniecznie jak w tym świecie odnajdują się Czarny HIFI i Małpa.
Utwór Czarnego HIFI powstał jako część kampanii marki Metaxa „Odkrywcy klasyki”, która zachęca do ponownego odkrywania źródeł klasyki, stanowiących nieodzowne uzupełnienie naszej nowoczesności, a o których zbyt często zapominamy w nieustającej pogoni za nowinkami. „Nie Wziąłem Się Znikąd” udowadnia, że stawiając na klasykę można znów poczuć powiew świeżości. Singiel zapowiada ostatni, zapowiedziany na 20. października, ostatni producencki album Czarnego HIFI. Więcej o wydawnictwie “Jeśli coś się stanie…” dowiecie się natomiast w tym miejscu.
Loading...
