Czy Eminem na pewno zabił Slim Shady’ego?

Na dwa dni przed premierą najnowszego albumu Eminema „The Death of Slim Shady (Coup De Grâce)”, otrzymujemy jego kolejną zapowiedź. Zapowiedź, która stawia w stan wątpliwości morderstwo Slima Shady’ego. Czy alter ego rapera ostatecznie przeżyło próbę zamordowania go i powróci z nową płytą?

Za dwa dni, w najbliższy piątek, premiery doczeka się 12. album Eminema „The Death of Slim Shady (Coup De Grâce)”. To dobry moment na podsumowanie sobie tego, co przedpremierowo zaserwował nam raper z Detroit. Na pierwszy ogień poszła tytułowa zapowiedź wideo, z udziałem 50 Centa, utrzymana w formie programu kryminalnego „Niewyjaśnione tajemnice”. Po niej pojawił się pierwszy, długo wyczekiwany singiel z klipem, „Houdini”. W drugi dzień lipca, wraz z wersją audio numeru „Tobey”, do sieci trafiła druga zapowiedź płyty ze sceną, opisywanych w „Houdini”, narodzin demonicznego dziecka. I w końcu, w zeszły poniedziałek, doczekaliśmy się klipu do numeru „Tobey”, nagranego we współpracy z Big Seanem i BabyTronem.

Dziś Eminem opublikował trzecią wideozapowiedź „The Death of Slim Shady (Coup De Grâce)”. Zapowiedź niezwykle ciekawą z tego tytułu, że podważa tytułowy akt śmierci Slim Shady’ego oraz scenę jego morderstwa w klipie do „Tobey”. W „Garveyard Album Trailer” widzimy Eminema, który przychodzi na cmentarz i spluwa na grób Slima. Kiedy jednak odchodzi, spod ziemi wyłania się ręka rzekomo nieżyjącego alter ego Marshalla. Co może to oznaczać? Czy Slim Shady przeżył próbę morderstwa? Czy może to oznaczać, że na kolejnym albumie reprezentant D12 powróci do stylistyki swojej blondwłosej wersji?

Premiera 12. solowego albumu Eminema „The Death of Slim Shady (Coup De Grâce)” zaplanowana jest na 12 lipca.