Niespodziewanie, nowym trackiem i klipem przypo-mina o sobie nikt inny jak donGURALesko! Do spółki z odpowiedzialnymi…
Od dobrych kilku dni mieszkańcy Poznania żyją w przerażeniu z powodu grasujących w jednych centrów handlowych gangów nastoletnich drillowców, rzekomo nękających klientów galerii Posnania. Zbadać sprawę udał się więc i sam donGURALesko. A następnie zwartą akcją pod hasłem „G4NG1 Z POZNANII” rozprawił się z problemem. Jednocześnie uspakajamy, w czasie kręcenia klipu nie ucierpiał żaden drillowiec!
Czy gangi małolatów w Posnanii rzeczywiście występują, czy stwarzają zagrożenie, i jeśli tak, to jak ten problemem rozwiązać, nie nasza sprawa. Obojętni jednak, na to co się dzieje w naszym mieście, nie pozostali, zarówno Peja, jak i donGURALesko. U Rycha skończyło się jednak jedynie na 'wzięciu udziału’ w cringe’owym, facebookowym wydarzeniu „Polowanie na patusów drillowców”. Dalej posunął się natomiast DGE. Najpierw, w asyście DJ’a Wojny, udając się do owianej złą sławą galerii Posnania. A następnie, do bitu Jamesa Wantany, robiąc porządek w tym jakże niebezpiecznym centrum handlu. Całą akcję zarejestrowała kamera i teraz zapis tegoż zajścia sprawdzić możemy na YouTube pod hasłem „G4NG1 Z POZNANII”.
„Budzących grozę opisów terroru w pewnej galerii handlowej nie mogliśmy puścić mimo uszu. Reagując na rozpaczliwe apele mieszkańców naszego miasta, żeby ktoś wreszcie zrobił porządek na tych dzikich terenach wysłaliśmy grupę uderzeniową. Na skutek profesjonalnie zrealizowanej akcji teren został zabezpieczony i oczyszczony ze źródeł potencjalnych zagrożeń. Obywatelu! Czuj się bezpiecznie! Od dziś Posnania znów jest spokojnym miejscem”.
– oficjalne oświadczenie Szpadyzor Records ws akcji „G4NG1 Z POZNANII”
(Fot. główna – kadr z video „G4NG1 Z POZNANII”)