Kasta, Wdowa i Ńemy gościnnie u Fabijańskiego w zobrazowanym klipem numerze "Rój" promującym album "Cukier".
Kontrowersyjny raper zaprezentował pierwszy singiel ze swojego nadchodzącego albumu, „Popiół”. W utworze gościnnie pojawia się VNM, który jednocześnie wziął cały materiał pod skrzydłą swojego labelu, De Nekst Best.
Sebastian Fabijański nie ma daru do zjednywania sobie słuchaczy w środowisku rapowym. I ciężko się dziwić, że choć znany, nie jest zbyt popularny. Znany aktor wjechał bowiem na scenę z bardzo małymi pokładami pokory, za to olbrzymimi pokładami arogancji. Już na samym początku swojej drogi rapowej zaatakował Quebonafide, którego muzyki można nie lubić, ale za skillsy i wkład w budowanie sceny trzeba szanować.
Dalej nie było wcale lepiej, ale nie jesteśmy od tego żeby relacjonować afery, dające pożywkę masom bazującym na najniższych instynktach. Skupiamy się na rapie, a odkładając na bok wszelkie uprzedzenia do Fabijańskiego w kontekście jego kreacji w internecie, ten się broni. Dlatego też postanowiliśmy nie przekreślać nadchodzącego albumu celebryty, pomimo, że nie do końca rozumiemy niektóre jego poczynania.
Wczoraj aktor, raper, ale przede wszystkim showman, zaprezentował pierwszy singiel ze swojego nadchodzącego solo, zatytułowanego „Popiół”. Utwór nazywa się, „Tyler D.”, co od razu nasuwa nam skojarzenie z głównym bohaterem kultowego filmu w reżyserii David’a Fincher’a, „Fight Club”. I słusznie, bo takie właśnie skojarzenie numer miał wywołać, na co potwierdzenie dostajemy w klipie, mocno inspirowanym w/w filmem. Sądząc po tym, na jakim kanale wylądował „Tyler D.”, najnowszy album Fabijańskiego wydany zostanie pod szyldem De Nekst Best. Nic więc dziwnego, że na pierwszy ogień, spośród 8 numerów nagranych na bitach Voskovych, poszedł utwór z VNM’em na featuring’u.
Dokładna data premiery albumu Fabijańskiego, „Popiół”, nie jest jeszcze znana. Preorder fizycznej wersji natomiast zamówić można w sklepie internetowym De Nekst Best.