O Karwanie wspominaliśmy w naszym felietonie, pt: „Raperzy, którym coś nie wyszło – część 1”. Ostrołęczanin jest zdecydowanie jednym z największych talentów naszej sceny, który jeszcze przed 20-stymi urodzinami w roku 2009 wypuścił świetny album „Wielke Serce” i przykuł uwagę całej Polski. Kolejny krążek, zatytułowany „Fabryka Snów” z fenomenalną obsadą gości, producentów oraz turntablistów tylko utwierdził wszystkich w tym, że raper zasługuje żeby zaistnieć w mainstreamie. Coś jednak jednak poszło nie tak i Karwan notował już jedynie coraz większy spadek zainteresowania jego muzyką i marzenia o legalnym debiucie stały się mało rzeczywiste.
Rok 2020 dał się wielu osobom poznać jako rok trudny i częstokroć wręcz rujnujący plany i życie. Dla Karwana jest to jednak rok przełomowy. Rok, w którym uśmiechnęło się do niego szczęście i w końcu wyda pierwszy legalny materiał – „Wschód Końca”. Rękę do reprezentanta Ostrołęki wyciągnął bardzo popularny w ostatnim czasie, Szpaku. To właśnie pod szyldem jego wytwórni, Gugu, wydany zostanie legalny debiut Karwana.
„Wschód Końca” to również tytuł pierwszego singla z albumu, do którego powstał klip autorstwa Pana Filmowca. Fani Karwana nie powinni być zawiedzeni zwrotkami, które położył na bicie SKETCHMYNAME. To ten sam Kaerwu, który podbił nasze serca lata temu.
W kawałku pojawił się też twórca Gugu, były reprezentant BOR’u, dzięki któremu przed Karwanem pojawiły się nowe możliwości. Mowa oczywiście o Szpaku. Jak wypadła współpraca obu panów? Osobiście nie wzbudziła naszego entuzjazmu. Jak na dłoni widać różnicę w warsztacie obu raperów. Zwrotki we „Wschodzie Słońca” dobitnie pokazują kontrast między lirycznie dobrymi linijkami, a efekciarstwem i chyba nikomu nie musimy tłumaczyć, która cecha charakteryzuje Karwana, a która Szpaka.
Karwan się doczekał i bardzo nas to cieszy, bo zdecydowanie zasłużył. Jesteśmy niesłychanie ciekawi jak wyglądać będzie reszta płyty. Niestety nie znamy jeszcze ani daty premiery, ani tracklisty. Wiemy tylko, że wysyłka albumu będzie miała miejsce w lutym. Można natomiast zamawiać już preorder.