W wypuszczonej w maju 2020 zwrotce w ramach akcji Hot16Challenge 2, Kedyf nawinął: „Kedyf/Cyga, „Zawsze coś” – płyta widmo, może kiedyś”. Okazuje się, że enigmatyczne 'może kiedyś’ przypada na luty tego roku. Kedyf z Cygą nagrali album „Zawsze coś”, a jego lutową premierę zasygnalizował Ked w swoich social media, udostępniając przy okazji tracklistę płyty.
Duet przygotował dla słuchaczy 13 utworów. Na albumie nie będzie żadnych gości. Z ciekawością wyczekujemy pierwszego singla, który z racji bliskiej premiery „Zawsze coś” w lutym, powinien pojawić się już niebawem. Poprzedni materiał od reprezentanta legendarnych ekip Smagalaz i Starszy Brat, zebrał naprawdę dobre recenzje, jednak zdecydowanie była to muzyka skierowana do dorosłego słuchacza. Czy nowa płyta będzie w tym samym klimacie, co „Patrzę, obserwuję”? Oby, ponieważ Kedyf zdecydowanie zaskoczył nas wtedy świeżymi bitami i nawijką, która świetnie na nich leżała, a przy okazji nie straciła nic na merytoryce.
Loading...
