Kim jest Młody Ślimak z Radlina?

Opublikowano: 27/08/2024
Autor: Bartłomiej Kmieciak
Zdjecie newsa

Od półtora roku w sieci pojawiają się numery młodziaka o ksywie Ślimak. Spontaniczne, niespięte w żaden album jointy, robią na słuchaczach niemałe wrażenie. Jeśli jeszcze nie zetknęliście się z twórczością młodego rapera, gorąco zachęcamy do sprawdzenia go.

Jednym z odkryć słuchaczy, przeczesujących polskie podziemie, stał się w ostatnim czasie tajemniczy małolat z Radlina. Na próżno szukać o nim informacji w sieci czy profilów w social media. Przemawiają za niego jedynie jego kawałki i to one są, póki co, wyłącznym źródłem informacji o nim. To z nich dowiadujemy się, że jego ksywa to Ślimak, pochodzi z Radlina nieopodal Rybnika i ma dopiero 17 lat.

Rap Ślimaka siada nam z kilku powodów. Po pierwsze, pomimo młodego wieku, dostajemy od niego naprawdę świadome teksty. Momentami aż ciężko uwierzyć, że pisał je nastolatek. Po drugie, reprezentant Radlina siedzi w bicie, jakby miał za sobą już co najmniej kilkuletni staż studyjny. W jego nawijce nie ma walki o to, żeby utrzymać się w bicie. Wręcz przeciwnie. Flow Ślimaka płynie niezwykle swobodnie i rytmicznie, dając mu możliwość zabawy na pętli. Po trzecie, młodziak wie co to rymy wielokrotne, co dodaje warstwie lirycznej jego tracków dodatkowej wartości. Po czwarte i ostatnie, Młody Ślimak jest truskulowym wojownikiem. Solidne wersy, kręcony kalkulatorem klip albo zwyczajny obrazek i to tyle. Bez efekciarstwa i próby zaimponowania czymś innym niż stricte rap. Dodatkowo, wokal i akcentowanie reprezentanta Radlina przypominają nam legendarnego Eisa.

Jesteśmy ciekawi jak rozwinie się Ślimak i jego twórczość. Póki co, jego kawałki nagrywane są na bitach z internetu, ale kto wie, co przyniesie przyszłość? Album na producenckich bitach jakiegoś kota, których w Polsce mamy zatrzęsienie mógłby wyjść naprawdę nieźle. Tym czasem, zachęcamy Was do przeczesania kanału RDN, na którym znajdziecie rap Młodego Ślimaka.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Powiązane:
Najnowsze newsy:
Komentarze: