Lipsona do tablicy przywoływaliśmy dwukrotnie. Gość tak nawija, że musiał się już u nas znaleźć wcześniej. Teraz mamy nowy powód, by o nim napisać, czyli album zrobiony z niejakim Tommy Karasino. Album „Na pełnej kurwie”, dodajmy.
Sam już tytuł albumu Lipsona na beatach Tommy’ego Karasino zdradza z czym mamy do czynienia. „Na pełnej kurwie” to jakby to określili sami twórcy, po prostu „rap z jajami”. Jeśli lubisz boom bap z bezkompromisową, hardkorową, i co tu ukrywać, wulgarną nawijką, odpalaj czym prędzej ten materiał „Na pełnej kurwie”! Lipson jedzie równo, agresywnie i bezczelnie, gęsto siejąc mocne rymy. Do tego klasyczne, samplowane brzmienie, gęsto posadzony scratch i ogólna zajawka na złotą erą hiphopu. „Na pełnej kurwie”, rzecz jasna! No dla nas bomba! Boom-bapowa! Jej uderzenie „na pełnej kurwie” Lipson i Tommy Karasino sygnalizowali słuchaczom jeszcze w ubiegłym roku, co uwiecznili również klipami.
W całości natomiast album „Na pełnej kurwie” trafił w nasze głośniki przed kilkoma dniami. Lipson i Tommy Karasino przygotowali wspólnie 11 boom-bapowych petard, w których odpaleniu pomogli gospodarzom między innymi Samplospawacz, Heron M.W.M. oraz prosto z Brooklynu, Ruste Juxx! Cóż powiedzieć, tak się robi rap „na pełnej kurwie”. Odsłuch albumu Lipsona i Tommy’ego Karasino znajdziecie poniżej.
Lipson i Tommy Karasino – Na pełnej kurwie
01. Na pełnej kurwie
02. Boom Bap Junkie (gość. Wrublisko)
03. UFC
04. Deadly style master (gość. Ruste Juxx, cuty Laik Killa)
05. Chciałbym (gość. Alicja, Cola prod. Samplospawacz)
06. Dopóki (gość.Heron M.W.M)
07. Pasuje mi to (gość. Zibbster)
08. Wkurwione szesnastki
09. Spacer po wężach
10. Mainstream (gość. Aerte, DJ FunkTom)
11. Dla moich ludzi (prod. Samplospawacz)