W życiu tak czasem bywa, że kiedy dostaje się szansę, nie wiedzieć czemu, głupio się ją marnuje. Wiemy to my wszyscy i wie o tym również Śliwa. Nauczony swoimi porażkami raper, wziął się jednak w garść i właśnie zaczął promocję nowej płyty.
Album nazywa się „Pół życia za mną” i wydany będzie pod szyldem Step Records. Co z tego wynika? Chociażby to, że tym razem obędzie się bez komplikacji związanych z wysyłką płyt, co niestety miało miejsce, kiedy raper sam zajmował się dystrybucją. Dodatkowo, tylko w preorderowej wersji albumu, otrzymać będzie można plakat podpisany przez Śliwę oraz CD z wybranymi utworami i gościnnymi zwrotkami Śliwy z lat 2014-2020.
Pierwszy singlem promującym „Pół życia za mną” jest „Mój blues” na bicie Lemy. Melancholijny numer, do którego klip stworzył REC PRO, jest retrospekcją właściwie całej przygody Śliwy z rapem. Poznaniak porusza w nim kwestię szansy, którą dostał od RPS, problemów z alkoholem, rozpadu jego macierzystego składu, Aspiratio oraz podejście ludzi ludzi do niego, które zmieniało się wraz z jego pozycją.
Premiera albumu „Pół życia za mną” zaplanowana jest na 21 maja 2021. Swój egzemplarz zamówisz tu.