A w pierwszym singlu gościnnie Kuba Knap i Marcin Klimczak
Pierrot zbootleg’ował swoje nagrania z okresu 2003-2013 i wypuścił je w formie CD. Nakład był ściśle limitowany i uzależniony od ilości zamówień. Dodatkowo, raper zapowiada nowy projekt, nad którym pracuje wraz z Look.out’em.
Pierrot to trochę taka bomba z opóźnionym zapłonem. Przez 15 lat bombardowania podziemia swoimi numerami, nie udało mu się spiąć ich w album. Teraz, kiedy już zaskoczył, stał się istną maszyną do produkcji płyt. Najpierw, w czerwcu 2021, otrzymaliśmy album, „Carolina Reaper”, w duecie z producentem, Look.out’em. Nieco ponad rok później, Pierrot znów pofrunął na bitach Look.out’a, wypuszczając, „Kapuśniaczek”.
Jeśli myślicie, że po tym zrywie Pierrotowi skończyła się para, jesteście w błędzie. Dowodem na to niech będą dwie rzeczy. Po pierwsze, jakiś czas temu Pierrot pozbierał zamówienia na CD z jego nagraniami z okresu 2003-2013. Dziś podzielił się w social media zdjęciem płyt, które do niego dotarły, anonsując wysyłkę na przyszły tydzień. Szybka akcja i, jak by nie patrzeć, trzecie wydawnictwo na koncie. Po drugie, Pierrot znów spotyka się z Look.out’em w studiu. Jak poinformował swoich słuchaczy, 6 numerów jest już napisanych, z czego nagrane są 4. Nie pozostaje nam więc nic innego jak czekać na czwarty album w dorobku Pierrota, a w międzyczasie wrócić do poprzednich płyt.