Najnowszy, dziewiętnasty już, solowy album Snoop Dogga ukaże się za niespełna miesiąc! Zarazem będzie to pierwsza płyta jaką legendarny MC z Long Beach wyda nakładem jeszcze bardziej legendarnego Def Jam Recordings. Na tym nie koniec ciekawych informacji. Przy nagrywaniu „The Algorithm” autor „The Doggystyle” kierował się bowiem jasno wyznaczonym celem. Niepotwierdzona jeszcze oficjalnie lista zaproszonych gości budzi natomiast nie małe emocje.
„The Algorithm” tak konkretnie zapowiedziano w tym miesiącu, a stanowić ten materiał będzie następcę „From tha Streets 2 tha Suites” również z tego roku. Dziesięciokawałkowego poprzednika traktować możemy jednak jako rozgrzewkę przed tym, co na 2k21 szykuje dla nas Snoop Dogg. Co natomiast czeka nas tym wydawnictwie? Delikatnie rąbka tajemnicy w tej kwestii uchyla sam Dogg Father. Tym samym swoje wyjaśnienie znalazł także tytułowy „Algorithm”:
„Na tej płycie jest tyle talentów i gatunków, że powoduje to szaleństwo algorytmów. Obecnie algorytm nakazuje nam, byśmy słuchali konkretnego rodzaju rapu, konkretnego brzmienia, ale nikt nie mówi nikomu, jak ważny jest sam feeling. Mój algorytm da Wam właśnie ten feeling, a nie tylko brzmienie”.
– Snoop Dogg o albumie „The Algorithm”.
Kogo natomiast Snoop Dogg miał na myśli, mówiąc o mnogości talentów na albumie „The Algorithm”? Ten aspekt dziewiętnastej solówki Snoopzilli kreuje się wyjątkowo ciekawie. Nieznacznie na temat zaproszonych gości pucnął się już sam Doggy Dogg, wskazując takie ksywy jak Mary J. Blige, Fabolous, Jadakiss, Dave East oraz Benny the Butcher. W większe zaskoczenie wprawimy się jednak w momencie, gdy spojrzymy na tracklistę „The Algorithm” zamieszczoną w serwisie Rap Genius. Wynika z niej bowiem, że Snoop Dogga na nadchodzącej płycie wsparli także LL Cool J, Slick Rick, EPMD i Eminem! Ciekawie? Miejmy nadzieje, że i te nazwiska Snoop Lion wkrótce również potwierdzi już oficjalnie. Z pewnością na płycie tej pojawią się również Ice Cube, E-40 i Too $hort. Singiel „Big Subwoofer” supergrupy Mount Westmore wybrano bowiem na pierwszą muzyczną zapowiedź „The Algorithm”.
Jak wspomniano na wstępie, „The Algorithm” będzie pierwszym album Snoop Dogga, który ukaże się z logo wytwórni Def Jam Recordings na okładce. Wpływ na to z pewnością miało objęcie przez Niggarachiego w czerwcu tego roku posady Executive Creative and Strategic Consultant w nowojorskim labelu. Weteran g-funku z LA wydaję być z tego faktu bardzo usatysfakcjonowany:
„Byłem fanem Def Jam Records jako dziecko i znając talent, jaki tam mają oraz możliwości, które na mnie czekały, chciałem tam pojechać i dać szanse tamtejszym artystom. Trochę informacji, trochę mądrości i trochę wskazówek ode mnie, a następnie opracuj nowe działania i daj trochę możliwości. Zatem Def Jam było dla mnie idealnym miejscem, biorąc pod uwagę, jak bardzo to kocham i ile to znaczy dla hip-hopu i jak naprawdę potrzebował kogoś takiego jak ja, aby zmienić energię tego miejsca. Jestem tam z jednego powodu: żeby muzyka wróciła do łask i żeby ludzie czuli się tak, jak powinni”.
– Snoop Dogg o dołączeniu do Def Jam Recordings.
Premierę „The Algorithm” zaplanowano na 12 listopada. Do tego czasu z pewnością systematycznie Snoop Dogg odkrywać będzie kolejne karty swojego najnowszego solowego albumu. Jeśli natomiast odzwierciedlenie w rzeczywistości znajdą wszystkie dotychczasowe doniesienia odnośnie tego wydawnictwa, to czekać może nas najbardziej przykuwająca płyta Bigg Snoop Dogga od lat!