Włodi i Soulpete pokazali wspólny „Anorak” i „Japoński drzeworyt”

Współpraca na linii Włodi – Soulpete przyniosła w dniu dzisiejszym wyczekiwany efekt w postaci premiery maxi singla „Anorak / Japoński drzeworyt”. Obydwa utwory dostępne są w serwisach streamingowych, a pierwszy z wymienionych dodatkowo zaprezentowano wraz z teledyskiem, pod którego realizacją podpisał się Hades. Przy okazji dowiadujemy się także, dlaczego wspólne działania Włodiego i Soulpete’a zaowocowały 10-calową płytą.

Włodi i Soulpete podjęcie studyjnych działań w duecie oficjalnie ujawnili w połowie ubiegłego miesiąca. Przyznać natomiast musimy, że to, między innymi, my wyszliśmy z przekonaniem, że współpraca ta przekuje się na pełny album. Włodi i Soulpete postawili jednak na ruch w naszym kraju dość rzadko spotykany. Mianowicie, do sprzedaży raper i producent postanowili puścić wspólny maxi singiel. Tym sposobem w dniu dzisiejszym trafił do nas „Anorak / Japoński drzeworyt”. W wersji fizycznej wydany na 10-calowym winylu oraz kompakcie oraz zamieszczony również w serwisach streamingowych. A także, poparty nakręconym przez Hadesa teledyskiem obrazującym utwór „Anorak”.

„Anorak / Japoński drzeworyt”, w pełni niezależne wydawnictwo duetu Włodi/Soulpete nadal dostępne jest w sklepie SoRaw Records. Natomiast samą idee obranej formy współpracy dokładnie wyjaśnia nam Soulpete.

„Cześć, bo się pytacie dlaczego tylko 2 kawałki, a nie mam zamiaru odpisywać na każdy komentarz, bo to nie ma sensu, robi się bałagan, więc napiszę tu raz. WYJAŚNIAMY, OBJAŚNIAMY:
1. Jest mi bardzo miło móc, w moim niezależnym soraw, puścić cokolwiek z raperem, którego darzę tak dużym szacunkiem, mamy wspólny lot muzyczny, i na którego muzyce się wychowałem. Jest to dla mnie spore wyróżnienie. Coś jak współpraca z OSTRem kiedy muzycznie jeszcze raczkowałem.
2. Informację o albumie podały portale widząc logo. Nie mamy wpływu na to jak ktoś zinterpretuje zdjęcie. Jeden dziennikarz zapytał, odpisałem, i zaznaczył, że to projekt, nie album. Jakby nie było, to jest projekt, bo wychodzi od nas dwóch, a w jakiej formie, to każdy widzi.|
3. Wstępnie nawet chcieliśmy – zainspirowani serią 7” od Evidence – wypuścić singiel na siedmiu calach. W międzyczasie były myśli, a może EP, a może LP, a może 10”. Każda forma wydawnicza przechodziła przez nasze głowy kiedy pracowaliśmy nad utworami. Na dzień dzisiejszy stanęło na 10”, dlatego zrobiliśmy 10”. Nie widzę w tym nic dziwnego zwłaszcza, że nigdy w SORAW nie wypuszczałem takiego nośnika, a nadarzyła się okazja.
4. Dzięki dla tych, którzy wspierają moje pomysły wydawnicze, a dla osób, które czują zawód wielkością/długością krążka, to możecie poczekać na cyfrę – albo i nie – ale ja nikogo nie zmuszam do zakupu. Sam często w barze zamawiam większe piwo niż to mniejsze (no chyba, że stout, to tu max 0,3). Mogę Wam tylko napisać, że każdy z nas włożył w ten projekt 100% siebie i jestem zadowolony z efektu końcowego.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia Wszystkim.”

– Soulpete

(Fot. główna – autor: Filip Dowjat @filipdowjat)